Jak powszechnie wiadomo, do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu tłuszcze są nam potrzebne niemal jak powietrze. To one są podstawowym budulcem komórek i źródłem energii, to one ułatwiają przyswajanie witamin, to one poprawiają pracę mózgu, serca i narządu wzroku. Nie wszystkie jednak tłuszcze są jednakowo tolerowane przez nasz organizm, dlatego dietetycy zalecają spożywanie przede wszystkim tych „dobrych” tłuszczów z grupy wielonienasyconych, a ograniczenie do minimum tłuszczów nasyconych.
Jej początki sięgają połowy XIX wieku. To wtedy na rozkaz cesarza Napoleona III Bonaparte opracowano przepis produktu, który miał wyżywić francuską armię i dobrze nadawałby się do przechowywania w trudnych warunkach frontowych. Ówczesna margaryna produkowana była m.in. z wykorzystaniem tłuszczów pochodzenia zwierzęcego i mleka. Od tamtych czasów receptura oczywiście zmieniła się diametralnie, a dzisiejsze margaryny produkowane są wyłącznie z tłuszczów roślinnych według ścisłych zaleceń środowisk medycznych i dietetyków i w niczym nie przypominają swojej francuskiej poprzedniczki.
Najważniejszymi składnikami dzisiejszych margaryn są oleje: sojowy, rzepakowy i słonecznikowy. Skład uzupełnia domieszka olejów tropikalnych (palmowego i kokosowego), woda oraz lecytyna, kwas cytrynowy i do smaku sól. To wszystko? Tak, ważne są bowiem zarówno odpowiednie proporcje i technologia, jak i prostota oraz naturalność składników. Dzięki obecności oleju rzepakowego i słonecznikowego margaryna jest bogata w kwasy omega 3 i omega 6. Oleje tropikalne zapewniają jej kremową konsystencję i ułatwiają przechowywanie w temperaturze pokojowej. Lecytyna ułatwia zmieszanie oleju z wodą.
Taka kompozycja olejów roślinnych sprawia, że margaryna jest źródłem cennych dla naszego zdrowia tłuszczów z grup omega 3 i 6, witamin A, D i E, odpowiedzialnych miedzy innymi za prawidłowe funkcjonowanie naszego wzroku oraz mocne kości i zdrowe zęby. Obecne w margarynie sterole roślinne skutecznie obniżają również poziom cholesterolu, wspierając w ten sposób profilaktykę kardiologiczną.
Warto podkreślić, że w naszej kuchni margaryny mogą mieć wszechstronne zastosowania. Nadają się nie tylko do przygotowywania kanapek, ale z powodzeniem można ich używać również do smażenia i pieczenia. To dlatego, że mogą występować pod różnymi postaciami. Margaryna sprzedawana w kubeczkach jest miękka i świetna do smarowania. Twarda w kostkach nadaje się do pieczenia. Płynną w butelce można użyć na przykład do gotowania.
Margaryny ze względu na swoje wartości zdrowotne, wyjątkowe walory smakowe i wszechstronność zastosowań kulinarnych na trwałe zagościły w naszych kuchniach, ciesząc się zasłużonym uznaniem domowników. Wypada tylko życzyć: Smacznego (i zdrowego)!